wtorek, 14 maja 2013

Odpoczynek

Dzisiaj w planie treningowym jest brak treningu.
Wczoraj dałem radę wykonać plan minimum - czyli 4 powtórzenia 1' marszu + 5' biegu, chociaż nie było łatwo :) . Zgodnie z wyliczeniami z Endomondo zrobiłem 2660 metrów co jest wynikiem raczej takim sobie, ale umówmy się, że sprinterem raczej już nie zostanę.
Jutro kolejne bieganie - mam nadzieję, że uda mi się trochę chociaż podbić dystans.

Gwoli wyjaśnienia - ten Forrest Gump nie wziął się u mnie z próżni. Zainspirowała mnie inicjatywa bandy zapaleńców z portalu Wykop.pl, którzy wymyślili, że uda się zrobić sztafetę na dystansie trasy pokonanej przez Forresta - czyli 24540km. Całość zorganizowana jest pod m.in. tagiem #runforrestrun. Inicjatywa świetna i dość oryginalna, więc "lubię to". Moja cegiełka do tej sztafety to już około 31 km.
 

Na zakończenie mam małą prośbę. Jeśli ktoś oprócz mnie i botów czyta tego bloga, to proszę o kliknięcie w ankietę po prawej stronie :) . Thank you from the mountain.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz